Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ancorek z miasteczka Gattinara. Mam przejechane 24310.11 kilometrów w tym 146.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 75502 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ancorek.bikestats.pl
  • DST 63.38km
  • Czas 03:23
  • VAVG 18.73km/h
  • VMAX 43.01km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 380m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

majowo do Varallo

Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 3

Po ostatnich jazdach w ryżowiskach przyszła pora na ucieczkę do Varallo. Lubię bardzo tą czystą, zadbaną i kolorową mieścinę. Mimo, że kilkanaście razy w roku tam bywam, za każdym kolejnym razem mnie zachwyca, więc chwytam za aparat i robię fotki-pamiątki tych samych miejsc.


Tuż przed Varallo


Pocztówka z godziny 12:00


Na nadrzecznej plażyczce - prawie jak na Sardynii


Chmury i góry


Chyba lepiej już wracać


Rzeka Sesia


Góry i chmury




  • DST 31.50km
  • Czas 01:26
  • VAVG 21.98km/h
  • VMAX 37.28km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

ryżowa runda z mężem

Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 3

Sporą część dnia poświęciłam na zakupy, co mąż sprytnie wykorzystał i poszedł sobie na rower. Pod wieczór wyjechaliśmy razem na tradycyjny objazd ryżowisk. Przemiła temperatura, czaple szare brodzą po częściowo zalanych już polach, ptaszyny wszelakie trele odprawiają. Jaki fajny czas.




  • DST 20.27km
  • Czas 01:14
  • VAVG 16.44km/h
  • VMAX 37.26km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

po uliczkach Gattinary

Czwartek, 2 maja 2013 · dodano: 02.05.2013 | Komentarze 0

Między innymi do apteki po 24 miliardy bakterii :0


Kategoria ha ha ha 0-30km


Uczestnicy

po południu

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 1

Zmiana pogody - chmury odpływają coraz dalej, zmiana roweru, zabieramy książki i jedziemy nad rzekę Sesię poczytać.



Wyżej wspomniana Sesia dostała kopa energii po 3 dniach opadów





Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 27.83km
  • Czas 01:23
  • VAVG 20.12km/h
  • VMAX 30.80km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

do południa

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 0

Runda pośród ryżowisk, chmurasy krążą, w każdej chwili może padać.


Kategoria ha ha ha 0-30km


po uliczkach Gattinary

Wtorek, 30 kwietnia 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 0

Parę spraw do załatwienia w małomiasteczkowym ruchu ulicznym.


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 84.13km
  • Czas 04:24
  • VAVG 19.12km/h
  • VMAX 47.44km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 360m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Łatwo, lekko i przyjemnie

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · dodano: 25.04.2013 | Komentarze 4

Relaksacyjna wycieczka do Bielli z kilkoma przerwami na czytanie książki i spacer.
Lekka i łatwa, bo rower bez sakw dziwnie wyrywny się zrobił, a zahartowane nogi schrupały każdy podjazd jak świeżą bułeczkę.
Droga tam i z powrotem przez Rovasendę.


Battistero di San Giovanni Battista - najstarszy kościół w Bielli (XI w.)




Niektóre ryżowe pola już zalane wodą




Gattinara + Romagnano

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

Do zegarmistrza, na lody i zakupy.


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 10.46km
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Dłuższa przejażdżka po półwyspie - dzień 13

Piątek, 19 kwietnia 2013 · dodano: 20.04.2013 | Komentarze 4

Na dzisiejszy kilometraż złożyły się dwa odcinki.
Zjazd z promu w Genui, przemieszczenie się z portu na stację kolejową Principe. Wysiadka z pociągu w La Spezia i dojazd do porzuconego od 13 dni na parkingu autka.


Wschód słońca z pokładu promu


Dojeżdżamy do La Spezia

Podsumowanie:
Bardzo udany wypad, od dłuższego czasu chcieliśmy sobie gdzieś na dłużej pojechać i wreszcie się udało.
Pogodowo mieliśmy 2 dni z deszczem, wiele dni z silnym wiatrem (szczególnie nad samym morzem), końcówka na Sardynii ciepła, słoneczna i absolutnie bezchmurna.
Jazda po półwyspie i wyspie jest całkiem inna. Sardynia to przede wszystkim mało zaludnione wielkie przestrzenie, czyste powietrze i większe poczucie kontaktu z naturą.
Półwysep to miastka i miasteczka przechodzące jedne w drugie, intensywny ruch na drogach i poczucie bliskiej, męczącej cywilizacji.
Rowery zostały objuczone ciężarem 13-16 kg, zależało to od posiadanego zapasu wody i jedzonka.


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 25.69km
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Dłuższa przejażdżka po wyspie - dzień 5 (ogólnie 12)

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 20.04.2013 | Komentarze 2

Olbia - Pittulongu -Olbia port

Ranek spędziliśmy w pociągu. Podróż z Macomer do Olbia zajmuje prawie 2 godziny.
Ze stacji udaliśmy się do portu, by zakupić bilety na nocny rejs do Genui. Od 11:00 do 19:00 mieliśmy czas, więc potoczyliśmy się na blisko położoną, fajną plażę w Pittulongu.
Mało jazdy - dużo słońca i piachu! Rzadko cieszy nas leżenie bykiem na plaży, tym razem bardzo nam się podobało takie leniuchowanie.


Kategoria ha ha ha 0-30km