Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ancorek z miasteczka Gattinara. Mam przejechane 24310.11 kilometrów w tym 146.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 75502 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ancorek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

ha ha ha 0-30km

Dystans całkowity:5339.10 km (w terenie 52.03 km; 0.97%)
Czas w ruchu:226:04
Średnia prędkość:17.36 km/h
Maksymalna prędkość:47.86 km/h
Suma podjazdów:12238 m
Liczba aktywności:308
Średnio na aktywność:17.33 km i 1h 03m
Więcej statystyk

na sernik i kawę do lasu

Niedziela, 25 listopada 2012 · dodano: 25.11.2012 | Komentarze 3

Wyżej wymienione produkty spożywcze przygotowane zostały w domu i powiezione do lasu.


Stół przykryty obrusem z liści


W barze pod chmurką


Wyposażam Transporter w termometr :)


Kategoria ha ha ha 0-30km


włóczęga po okolicy

Sobota, 24 listopada 2012 · dodano: 24.11.2012 | Komentarze 5

Rekreacyjnie nad jeziorko Mallone, potem po lesie i do sklepu.


Wędkarze pouciekali na nasz widok ;)


Nic dziwnego


Wypłoszyłam też wszystkie zwierzaki


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 14.05km
  • Czas 01:01
  • VAVG 13.82km/h
  • VMAX 29.22km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozruszanie Czołgu

Niedziela, 18 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 3

Przewietrzyłam się razem z Czołgiem


Na złotym dywanie


Wjazd do Gattinary od strony Vercelli


Kategoria ha ha ha 0-30km


po długiej przerwie

Sobota, 17 listopada 2012 · dodano: 17.11.2012 | Komentarze 12

Wracam po długiej, nieplanowanej przerwie. Działo się, oj działo. Po ataku ze strony rozcięgien podeszwowych na tzw dobitkę spadło na mnie zapalenie krtani. Przesiadywanie w domu przed kompem zaowocowało znalezieniem drugiego rowerka, w czym absolutnie stuprocentowo pomógł mi mąż. Teraz mogę spokojnie wpadać w stan rozdwojenia jaźni :) Czołg zostaje do celów długodystansowych, a Transporter do kręcenia po mieście i zwożenia zakupów. Będę się więc przeobrażać i przebierać, już mi się ten pomysł podoba. Dziś wystąpiłam na drodze jako "baba z koszem" :)))


Oto i on


Jesienna baba z koszem


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 29.67km
  • Czas 01:34
  • VAVG 18.94km/h
  • VMAX 30.79km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

niedzielnie wśród pól

Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 14.10.2012 | Komentarze 2

Średnia rundka ryżowa w spokojnym tempie z przystankiem w Rovasendzie.


Księżniczka z wieży zmieniła zasłonki na fioletowe


Viracocha prezentuje letnią opaleniznę


Rowerowe spotkanie


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 26.96km
  • Czas 01:36
  • VAVG 16.85km/h
  • VMAX 30.04km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

rundka z Agą w ryżowiskach

Poniedziałek, 8 października 2012 · dodano: 08.10.2012 | Komentarze 1

Wreszcie koleżanka z gór zobaczyła pola ryżowe. Dziwnie się czuła nieprzyzwyczajona do rozległych, otwartych przestrzeni. Szare, zasnute niebo, udało się nam nie zmoknąć.


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 24.50km
  • Czas 01:19
  • VAVG 18.61km/h
  • VMAX 29.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wesoła rundka z Cetty

Wtorek, 2 października 2012 · dodano: 02.10.2012 | Komentarze 4

Pokręciłam dziś po pracy z koleżanką, która zakupiła nowy rowerek. Czuję się jak matka chrzestna :)


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 25.28km
  • Czas 01:17
  • VAVG 19.70km/h
  • VMAX 40.64km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

pada-nie pada-pada itd

Sobota, 29 września 2012 · dodano: 29.09.2012 | Komentarze 1

No właśnie! Wyjechałam po deszczu widząc nieźle już podsuszony asfalt i mając nadzieję, że to na dziś koniec. Przez pierwsze 13 km wesoło pedałkowałam rozmyślając gdzie by tu dojechać. Nagle pociemniało i poleciały wielkie krople z góry. Powrót do domu zachlapany, z dwiema przerwami (pod wiaduktem kolejowym
i dachem stacji benzynowej). Chlup-chlup w adidasach. Dalej pada.
Foty komórowe.


Chwilę przed deszczem


Pierwsze możliwe schronienie


i drugie


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 29.08km
  • Czas 01:17
  • VAVG 22.66km/h
  • VMAX 41.02km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

17:40 - 19:30

Czwartek, 27 września 2012 · dodano: 27.09.2012 | Komentarze 3

Ryżowych pól objechanie z zatrzymaniem się na pizzę w Roasio.
Kolory wokół zachwycające, na niebiańskiej karuzeli chmury i słońce kołowały.
Oto efekty:


Na drodze Rovasenda-Roasio


Płyniemy w morzu ryżu


Po drodze


Za lasami, przed górami - adres naszej ulubionej pizzerii


Pan Kombajnista


Uśmiechnięta Anka-Ryżanka


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 18.33km
  • Czas 00:54
  • VAVG 20.37km/h
  • VMAX 36.89km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

stado chmur

Wtorek, 25 września 2012 · dodano: 25.09.2012 | Komentarze 0

Dało radę wychylić nosa na niecałą godzinkę, ponuro, szaro, deszcz - siąpidło.
Jesień wkroczyła do Piemontu.


Kategoria ha ha ha 0-30km