do Borgosesii "na leniwca"

Środa, 29 lutego 2012 · dodano: 29.02.2012 | Komentarze 0

na shoping z mężem

Wtorek, 28 lutego 2012 · dodano: 28.02.2012 | Komentarze 0

Gigantyczne przeceny w ulubionym sportowym sklepie przesądziły o dzisiejszym wyniku :-)

nierówna walka z dzikimi podmuchami wiatru

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 2

Nie wsiadłabym dziś na rower wiedząc, że po godzinie kręcenia i 20 min. spędzonych w sklepie, niewinny wietrzyk zacznie tak dokuczać. Wychodzimy ze sklepu, a tu wieje, że głowę chce urwać. Cała trasa do domu wiodła pod wiatr przednio-boczny, spychający ku środkowi jezdni. Jazda pochylonym rowerem (w stylu motocyklista na zakręcie) szybko przestała być zabawna. 4 razy tak silnie z boku we mnie kopnęło, że musiałam się zatrzymać.
Zeszłoroczne, niezebrane liście tańcowały w wirach, worki foliowe latały, flagi z masztów chciało zerwać. Potrzeba było 2 godzin, by przejechać te dłużące się 24 km.

Widokowo - jezioro Maggiore i jezioro Orta

Sobota, 25 lutego 2012 · dodano: 25.02.2012 | Komentarze 4

Weekend zawsze kusi, by wybrać się gdzieś dalej. Zapowiedzi meteo śledzone od kilku dni też były zachęcające, więc dziś udała się fajna wycieczka widokowa wzdłuż dwóch jezior. Mąż (Viracocha) zrobił duuuużo zdjęć. Umówiliśmy się, że na swojego bloga wrzuci widoki, a ja (jako, że rodziców zaproszę na mojego bloga) wrzucam nieskromną ilość siebie, żeby się nie martwili, że na obczyźnie schudłam.
Koła w nowych oponkach rewelacyjnie się toczą.

Pierwsze km, piękna Monte Rosa ukazała swe wdzięki


Postój w Aronie


Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni


Stresa - widok na Isola Bella






Malownicze Feriolo

wycieczka z początkującą koleżanką

Piątek, 24 lutego 2012 · dodano: 24.02.2012 | Komentarze 2

Cristina mając 29 lat zapragnęła nauczyć się jeździć rowerem. Kilka miesięcy temu kupiła rower miejski Bianchi i jeszcze przed zimą złapała równowagę na dwóch kółkach.
Pokonała już wiele strachów, nauczyła się puścić kierownicę jedną ręką! :-) dziś jeździ nawet po ruchliwej ulicy. Czasem towarzyszę jej w roli anioła stróża.

3 dobre wieści

Czwartek, 23 lutego 2012 · dodano: 23.02.2012 | Komentarze 0

1. Czołg zyskał na zwinności, lekkości i szybkości, a to wszystko dzięki nowym Schwalbe Racer.
2. Okoliczny bociek wrócił już do gniazda!
3. Z radości z punktu 1 i 2 pojechaliśmy na dobrą pizzę.

po zakupy i runda w ryżowiskach

Niedziela, 19 lutego 2012 · dodano: 19.02.2012 | Komentarze 0

znikaj śnieżku spływaj bye bye

Sobota, 18 lutego 2012 · dodano: 18.02.2012 | Komentarze 0

i do zobaczenia za rok.
Z Szanownym Mym Małżonem fajną wycieczkę dziś wykręciliśmy. Zajrzeliśmy do Orty San Giulio - malowniczej mieściny nad jeziorem Orta.



Od widoku palm wakacyjnie się na duszy zrobiło i od razu cieplej.


Śnieg już tylko na łąkach i w ogródkach, z dnia na dzień ubywa.
Włosi wyrzucili sporo kasy na rzetelne posolenie ulic tej strasznej zimy ;-), miejscami jest biało od jej kryształków. Czekam na deszcz, niech umyje drogi, bo Czołg dostał na walentynki romantyczny prezent w postaci nowych gąsiennic (Schwalbe Racer), a nie chcę im na dzień dobry dosolić.

Po wycieczce jeszcze bonusik, gdyż głód kręcenia czuliśmy.

zjazd i podjazd

Piątek, 17 lutego 2012 · dodano: 17.02.2012 | Komentarze 0

:-)

runda wieczorową porą

Środa, 15 lutego 2012 · dodano: 15.02.2012 | Komentarze 0

do fotografa po odbiór zdjęć (a fotograf specjalnie dość odległy)