Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ancorek z miasteczka Gattinara. Mam przejechane 24310.11 kilometrów w tym 146.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 75502 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ancorek.bikestats.pl
  • DST 48.38km
  • Czas 02:56
  • VAVG 16.49km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

nierówna walka z dzikimi podmuchami wiatru

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 2

Nie wsiadłabym dziś na rower wiedząc, że po godzinie kręcenia i 20 min. spędzonych w sklepie, niewinny wietrzyk zacznie tak dokuczać. Wychodzimy ze sklepu, a tu wieje, że głowę chce urwać. Cała trasa do domu wiodła pod wiatr przednio-boczny, spychający ku środkowi jezdni. Jazda pochylonym rowerem (w stylu motocyklista na zakręcie) szybko przestała być zabawna. 4 razy tak silnie z boku we mnie kopnęło, że musiałam się zatrzymać.
Zeszłoroczne, niezebrane liście tańcowały w wirach, worki foliowe latały, flagi z masztów chciało zerwać. Potrzeba było 2 godzin, by przejechać te dłużące się 24 km.





Komentarze
lea
| 17:40 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj Wychodzi na to, że nie tylko Dolny Śląsk, nie tylko Polska, ale cała Europa zawiana na całego.. :D U mnie też wicher dął dziś niezmiennie. No nie chce się wredny odczepić. Ale marudzić za bardzo nie zamierzam, bo jednak lepsze to niż mrozy :-)
Pozdrawiam wiosennie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa abard
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]