Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ancorek z miasteczka Gattinara. Mam przejechane 24310.11 kilometrów w tym 146.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 75502 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ancorek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:765.77 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:37:41
Średnia prędkość:20.32 km/h
Maksymalna prędkość:46.57 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:47.86 km i 2h 21m
Więcej statystyk
  • DST 34.91km
  • Czas 01:40
  • VAVG 20.95km/h
  • VMAX 36.17km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

znów padało

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 2

Mam zdecydowanie dosyć tej wody (już prawie wierzę, że w lasach równikowych mieszkam), wypatrywania błękitnej dziury w chmurach i kawałka suchego asfaltu. Kwiecień zaczął się mokro, cały jest mokry i jeszcze jutro ma się skończyć mokro...




  • DST 140.11km
  • Czas 06:59
  • VAVG 20.06km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Mortara

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 2

Fajna, dłuższa wycieczka w kierunku Mortary (na południowy wschód od Gattinary).
Mało ruchliwych dróg, zdecydowanie więcej wąskich asfaltówek w pejzażu polno-ryżowym, przy miłym dla ucha kumkaniu żab i trelach różnych ptaszków, które bagienny tryb życia wiodą. Tylko borsuki nieuważne - dziś aż dwa leżały na poboczu bez życia. Słoneczko dało czadu, więc wszystkie odnóża mam podczerwienione, odwłok biały został :-)
O innych atrakcjach tej wycieczki + mapka u męża.


Założyłam lewą sakwę i auta omijały mnie szerokim łukiem :-)


Po takich drogach kluczyliśmy


Kategoria ho ho ho > 100km


  • DST 43.84km
  • Czas 02:09
  • VAVG 20.39km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorny objazd pól

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 4

Miało być króciutko, tak na godzinkę...potem plan się zmienił, bo nieźle nam się kręciło...po 30 km prąd mi odcięło, a w torbie tylko chusteczki i dętka. Dowlokłam się jakoś.
Postanowienie - ZAWSZE mieć choć batonika przy sobie.




  • DST 101.30km
  • Czas 04:26
  • VAVG 22.85km/h
  • VMAX 43.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

dzień wolny od pracy

Środa, 25 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 4

Trzeba było wykorzystać trochę święto państwowe i apetyt na km zaspokoić.
Małym celem wycieczki było oddanie niepasującej stopki do roweru męża.
37-kilometrowy odcinek do Vercelli minął szybko na fajnej zabawie w tunel powietrzny. Do zabawy konieczne są co najmniej 2 osoby :-). Pod Decathlon zajechałam zatem z zabawną średnią 25,20...zwykle jeżdżę sporo dostojniej.
Powrót też dość żwawy, ciut innymi drogami (ciągle jednak w ryżu), stówka osiągnięta.


Kategoria ho ho ho > 100km


  • DST 34.68km
  • Czas 01:40
  • VAVG 20.81km/h
  • VMAX 46.57km/h
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

rundka po okolicy + zachodzik

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 2

Burze sprawują rządy (dziś nawet z konkretnym gradem). Po południu udało się ciut pokręcić, a wieczorem blisko domu fociliśmy zachód słońca w ryżowiskach.


Jeden uczestnik spektaklu natury


Drugi uczestnik


Oto i nasze przedstawienie


Usnę z tym obrazkiem przed oczami




  • DST 74.84km
  • Czas 03:29
  • VAVG 21.49km/h
  • VMAX 38.54km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

błękitny podarunek

Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 21.04.2012 | Komentarze 3

Prawie na cały dzień niebo zrobiło nam prezent w kolorze azzurro.
Zrobiliśmy wypadzik do Decathlonu w Vercelli po kilka drobnostek. Jechało się świetnie, nogi lekkie, wypoczęte.
Po powrocie wzięliśmy się za czyszczenie rumaków, nie dokończyliśmy jednak dzieła, bo z nieba znów lunęło...:-/






  • DST 38.52km
  • Czas 01:53
  • VAVG 20.45km/h
  • VMAX 35.48km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

po burzy

Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 20.04.2012 | Komentarze 4

Musiało i dziś przylać, dobrze chociaż, że krótko.
Po pracy pojechaliśmy po nowe pedały do KTM-a męża krótką i ruchliwą drogą. Powrót naokoło wśród zalewów ryżowych po spokojnych drogach.
Fotki archiwalne sprzed kilku dni.






  • DST 30.91km
  • Czas 01:37
  • VAVG 19.12km/h
  • VMAX 35.15km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

mała rundka

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 2

Małe rozruszanie, bo mało czasu. Ponoć jeszcze 4 dni deszczu w natarciu...




  • DST 30.95km
  • Czas 01:39
  • VAVG 18.76km/h
  • VMAX 36.89km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

ppp (płasko po pracy)

Piątek, 13 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 4

Zimne powietrze i chlupot przelewającej się po polach (oczywiście ryżowych) wody narobiły mi chęci na ciepłą kolację :-)




  • DST 28.09km
  • Czas 01:28
  • VAVG 19.15km/h
  • VMAX 28.93km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

po kamory 3

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 12.04.2012 | Komentarze 3

Chyba spodobało mi się wożenie kamieni do ogródka (szczególnie na zjazdach fajnie niesie):-)


Kategoria ha ha ha 0-30km