Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ancorek z miasteczka Gattinara. Mam przejechane 24310.11 kilometrów w tym 146.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 75502 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ancorek.bikestats.pl
  • DST 78.84km
  • Czas 04:37
  • VAVG 17.08km/h
  • VMAX 49.23km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

sobotnie gmin zdobywanie

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 06.07.2013 | Komentarze 2

Ruszyłam o 8.30 po kolejne 4 gminy położone w pięknym kawałku Piemontu między dwoma jeziorami: Orta i Maggiore. Początek wyjazdu rześki, 26 st i niezbyt czyste niebo, co akurat bardzo mi pasowało, bo pieczenia na słońcu będę miała dosyć pod koniec wycieczki. Pierwsze 20 km to dobrze mi znana droga na Aronę, z niej skręcam w lewo i wbijam się w serpentyny, którymi kolejno dojeżdżam do moich upatrzonych gmin: Invorio, Bolzano Novarese, Ameno i Armeno. Z Armeno (523 mnpm) można kontynuować wspinaczkę wprost na górę Mottarone (1491 mnpm). Z jej szczytu widać oba jeziora. Nie dokonałam dziś tego zacnego czynu z dwóch powodów.
1. zrobiła się spiekota 31 st w cieniu
2. zabrałam aparat bez karty pamięci...i trochę mi się odechciało.
Wróciłam do domu tuż po 15.00 ze sporą warstwą kremu z filtrem 30 na ramionach i nogach.

Kilka fot z mojego jednokomórkowca:


Ratusz i kościół - 2 najważniejsze gminne konstrukcje w Ameno


Ameno - w parku wystawa sztuki współczesnej
niedaleko pada filiżanka od drzewa filiżankowego :)


Mój kawałek cienia pod pachnącymi lipami w Armeno


jezioro Orta - widok ze zjazdu z Armeno do Orta San Giulio


Orta San Giulio





Komentarze
Ancorek
| 21:19 wtorek, 9 lipca 2013 | linkuj Mottarone kusi mnie od poprzedniego roku. Chciałabym się znaleźć na jej szczycie i pewnie tak się stanie. Póki co, fala upałów nie zapowiada szybkiego ataku szczytowego ;)
panther
| 20:53 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj Pieczenie na słońcu...tego nieznoszę.
Dlatego niebo zaciągnięte chmurami jest tym, co lubię.
Wiele zależy też od wilgotności powietrza, ale to osobny temat...
No cóż, aparat bez karty...nie było warto wspinać się bez niego aż tak wysoko.
Myślę, że mimo tego wypadku zamieścisz kiedyś zdjęcia z góry Mottarone ;-)
Pozdrawiam serdecznie
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa odnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]