Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ancorek z miasteczka Gattinara. Mam przejechane 24310.11 kilometrów w tym 146.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 75502 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ancorek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2013

Dystans całkowity:678.07 km (w terenie 7.17 km; 1.06%)
Czas w ruchu:35:50
Średnia prędkość:17.45 km/h
Maksymalna prędkość:50.66 km/h
Suma podjazdów:1233 m
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:33.90 km i 2h 33m
Więcej statystyk

zwożenie zakupów

Środa, 12 czerwca 2013 · dodano: 12.06.2013 | Komentarze 0

Miło jechać w cieniu i z górki, nieco gorzej dybać pod górkę z wyładowanym koszem.
Przy tak gorącym powietrzu zapach prażonej kawy w pobliżu Lavazzy mocno kręci w nozdrzach.


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 28.78km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:59
  • VAVG 14.51km/h
  • VMAX 44.73km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

przed zachodem

Wtorek, 11 czerwca 2013 · dodano: 11.06.2013 | Komentarze 2

leśno-asfaltowa runda z koleżanką


leśno-


-asfaltowa Natalia


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 15.48km
  • Czas 00:46
  • VAVG 20.19km/h
  • VMAX 27.36km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

o wschodzie

Wtorek, 11 czerwca 2013 · dodano: 11.06.2013 | Komentarze 3

Ranny ptaszek Ancorek prosto z łóżeczka zwlókł się na rower.


zaspana jeszcze łączka


mięciuchne trawy


rześki ryżyk


witaj słońce


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 26.25km
  • Czas 01:18
  • VAVG 20.19km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

Serravalle + sklep

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Jakoś lekko się jechało.


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 35.23km
  • Teren 2.67km
  • Czas 01:58
  • VAVG 17.91km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 20m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

o poranku + bonusik

Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 09.06.2013 | Komentarze 3

Rundka na przebudzenie (7:15 - 8:20). Dobre i tyle. Po godzinie niebo kompletnie zasnuło się ponurasami.


poranek w ryżowiskach


nadciąga porcyjka deszczu :/

Do porannego wpisu postanowiłam dodać popołudniowy bonusik. Krótki wypad do pobliskiego lasu i przejazd przez miasteczko. Wszystko bardzo blisko domu, przy akompaniamencie grzmotów. Zwiałam wraz z pierwszymi kroplami, dobrze zrobiłam, bo rozkręciła się konkretna burza.


włoski las (obiecany pantherowi)


Gattinara City :D




  • DST 15.98km
  • Czas 00:52
  • VAVG 18.44km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze

po guziki

Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 08.06.2013 | Komentarze 2

Sweter na drutach nabiera kształtu, przyszedł czas na wybór guzików :)
Rowerowo ostatnio się obijam.


Kategoria ha ha ha 0-30km


zwożenie zakupów

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 08.06.2013 | Komentarze 0

kupuję i kupuję, no ale przecież trzeba coś jeść :)


Kategoria ha ha ha 0-30km


zwożenie zakupów

Wtorek, 4 czerwca 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 0

sumka z 3 zakupowych dni


Kategoria ha ha ha 0-30km


  • DST 68.12km
  • Czas 04:28
  • VAVG 15.25km/h
  • VMAX 50.66km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

po 6 nowych gmin

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 4

Ta "szósteczka" nie była zbyt odległa od domu, za to bogata w podjazdy, zjazdy i ładne widoki.


Pierwsza z sześciu :)


Pokojowe murales zrealizowane przez studentów ASP z Turynu


Po drodze


Zjazd do Curino (ostatnia z sześciu gmin)


Curino


Powrót z gór do ryżowej rzeczywistości




  • DST 44.85km
  • Czas 02:25
  • VAVG 18.56km/h
  • VMAX 36.19km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Mój Czołg
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

do Pepe Bike

Sobota, 1 czerwca 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 0

Wyjazd do sklepu rowerowego po komplet kloców hamulcowych dla koleżanki. By nie było za krótko, pokluczyliśmy między polami ryżowymi.